Wygrzewanie się w blasku słońca to niewątpliwa przyjemność. Sprzyja fantastycznemu relaksowi oraz zdobyciu pięknej opalenizny. Jednak ma też swoją ciemną stronę. Promienie słoneczne mogą doprowadzić do bolesnych poparzeń, a nawet przyczynić się do rozwoju groźnych chorób, takich jak czerniak. Trzeba zatem podejść do sprawy z głową i zadbać o właściwą ochronę przed promieniowaniem UV. Wobec tego, jak się opalić w bezpieczny sposób? Poznaj nasze podpowiedzi.
Opalanie nad morzem, jeziorem i w każdym innym miejscu, w którym przygrzewa słońce, nie może odbyć się bez użycia kremu do opalania z filtrem. To podstawowa forma ochrony przed promieniowaniem. Przy czym produkt zawsze dobieramy do potrzeb swojej skóry! Osoby z bardzo jasną oraz średnią karnacją powinny sięgać po wysoką ochronę z faktorem od 30 SPF do SPF 50+. Natomiast osoby z ciemniejszą karnacją, nie ulegające poparzeniom mogą postawić na mniejszy filtr.
Rodzice powinni także pamiętać o tym, jak ważne są kosmetyki do opalania dla dzieci. Ich skórę wyróżnia wyjątkowa delikatność, dlatego wymaga szczególnej ochrony. Na rynku znajdziesz produkty dla najmłodszych w różnej formie, dlatego na pewno wybierzesz najwygodniejszy wariant. Zapewniamy, że spray czy krem do opalania dla dzieci sprawdzą się równie dobrze. Co więcej, zarówno u dorosłych, jak i dzieci należy powtarzać aplikację kremu co około 3 godziny i zawsze po wyjściu z wody. Na wszelki wypadek polecamy również sięgnąć po chłodzący, łagodzący krem po opalaniu.
Zdecydowanie unikaj opalania się w porze, gdy słońce przypieka najmocniej, czyli między godziną 11 a 15. Oczywiście to najlepszy sposób na to, jak szybko się opalić, jednak nie ma on nic wspólnego z odpowiedzialnymi kąpielami słonecznymi. To najprostsza droga do nabawienia się dotkliwych poparzeń. Te intensywne godziny spędź w cieniu – dotyczy to zwłaszcza dzieci! Zresztą nawet w nim się opalisz, ponieważ promieniowanie i tutaj występuje. Często słabsze, w rozproszonej formie, ale nadal wymagające ochrony w formie kremu.
Podczas opalania chroń również oczy i głowę. W tym celu warto zaopatrzyć się w kapelusz (lub czapkę z daszkiem) oraz okulary z filtrem UV. Ciemne lub kolorowe szkła bez właściwego oznaczenia niestety nie zapewniają żadnej ochrony. Poza tym zarówno oczy, jak i skóra, podziękują Ci za przerwy w opalaniu. Nie obawiaj się od czasu do czasu przejść do cienia, choćby po to, aby nieco się schłodzić, a przy tym sprawdzić stan skóry. Na pełnym słońcu trudno o dostrzeżenie oparzeń.
Przede wszystkim zapomnij o odstawieniu kremów przeciwsłonecznych i długim pobycie na słońcu. Bezpieczne metody na to, jak się opalić uwzględniają za to odżywienia organizmu od wewnątrz. Znakomicie sprawdza się tu beta-karoten, który przyspiesza opalanie, sprzyja uzyskaniu równej opalenizny oraz zapewnia efekt rozświetlonej, muśniętej słońcem skóry.
Wróć do bloga